Menopauza to naturalny etap w życiu kobiety, oznaczający trwałe zakończenie cyklu miesiączkowego i zdolności rozrodczej. Rozpoznaje się ją wstecznie, gdy upłynęło 12 kolejnych miesięcy bez miesiączki, przy założeniu braku innych przyczyn zatrzymania krwawień (np. ciąży czy choroby)1. Okres prowadzący do ostatniej miesiączki nazywamy perimenopauzą (okresem okołomenopauzalnym) - wtedy cykle stają się nieregularne, występują wahania hormonalne i pojawiają się pierwsze objawy. Sama menopauza najczęściej występuje między 45. a 55. rokiem życia, ze średnią około 50-51 lat21. Jeśli jajniki przestają funkcjonować przed 40. rokiem życia, mówimy o przedwczesnej niewydolności jajników (tzw. przedwczesna menopauza). Menopauza może także wystąpić wcześniej na skutek leczenia - np. po operacyjnym usunięciu jajników lub po chemio- bądź radioterapii (menopauza indukowana). Należy podkreślić, że menopauza nie jest chorobą, lecz naturalnym procesem biologicznym wynikającym z wyczerpania pęcherzyków jajnikowych i spadku poziomu estrogenów w organizmie kobiety1. Mimo to zmiany hormonalne z nią związane mogą powodować rozmaite dolegliwości i mieć wpływ na zdrowie, dlatego warto zrozumieć ten proces i wiedzieć, jak sobie pomóc.
Objawy menopauzy
Wahania i ostateczny spadek poziomu hormonów płciowych (estrogenów i progesteronu) w okresie okołomenopauzalnym powodują wiele charakterystycznych objawów. Ich nasilenie i czas trwania są indywidualne - u części kobiet są łagodne, a u innych bardzo uciążliwe. Do najczęstszych objawów należą:
- Nieregularne miesiączki - zanim krwawienia ustaną całkowicie, cykl często staje się rozregulowany. Miesiączki mogą pojawiać się rzadziej lub częściej, często zmienia się ich obfitość.
- Uderzenia gorąca i nocne poty - nagłe uczucie intensywnego gorąca, z zaczerwienieniem twarzy i szyi oraz zlewne poty (często w nocy) to najbardziej typowe dolegliwości menopauzy. Szacuje się, że doświadcza ich około 3/4 kobiet w okresie przekwitania2. Uderzenia gorąca trwają zwykle od kilku do kilkunastu minut i mogą powtarzać się wiele razy na dobę, zakłócając funkcjonowanie i sen.
- Kłopoty ze snem - bezsenność, płytki sen lub wybudzanie się w nocy (często powiązane z nocnymi potami) są częste. Niewyspanie z kolei nasila zmęczenie i drażliwość w ciągu dnia.
- Wahania nastroju i objawy emocjonalne - część kobiet odczuwa większą drażliwość, niepokój, przygnębienie czy nagłe zmiany nastroju. Mogą pojawić się trudności z koncentracją i tzw. "mgła mózgowa" (uczucie rozkojarzenia, problemy z pamięcią krótkotrwałą).
- Zmiany urogenitalne - spadek poziomu estrogenów wpływa na błony śluzowe układu moczowo-płciowego. Pojawia się suchość pochwy, powodująca dyskomfort lub ból podczas współżycia (dyspareunia) oraz nawracające podrażnienie okolic intymnych. Suchość i zmiany zanikowe mogą predysponować do częstszych infekcji intymnych i dróg moczowych. U części kobiet występuje także częstsze parcie na mocz czy drobne nietrzymanie moczu przy wysiłku. Ponad 50% kobiet w okresie menopauzy doświadcza objawów zespołu moczowo-płciowego menopauzy (GSM - genitourinary syndrome of menopause)2.
- Obniżenie popędu płciowego - zmiany hormonalne, suchość pochwy oraz wahania nastroju mogą skutkować zmniejszeniem libido u części kobiet.
- Zmęczenie i bóle głowy - wiele pań skarży się na przewlekłe zmęczenie, spadek energii, a także napięciowe bóle głowy czy nasilanie migren w okresie okołomenopauzalnym.
- Zmiany fizyczne - typowe jest przybieranie na wadze (szczególnie w okolicy brzucha) mimo braku zmian w diecie. Metabolizm z wiekiem nieco zwalnia, a niedobór estrogenów sprzyja odkładaniu tkanki tłuszczowej trzewnej. Pogorszeniu może ulec stan skóry i włosów - skóra staje się bardziej sucha i mniej elastyczna, włosy mogą przerzedzać się i tracić blask. Ubywa również tkanki mięśniowej i gęstości kości.
Warto pamiętać, że nie wszystkie te objawy pojawiają się u każdej kobiety. Często jednak występują razem i mogą trwać przez różny czas. Uderzenia gorąca i poty zwykle utrzymują się przez kilka lat (średnio ok. 7 lat) od menopauzy, choć u części pań mogą trwać dłużej2. Objawy ze strony pochwy i układu moczowego mają charakter przewlekły - bez leczenia zwykle z czasem się nasilają2. Każda kobieta przechodząca menopauzę ma jednak własne doświadczenia - u niektórych przebiega ona łagodnie, a u innych wymaga wsparcia lekarskiego. Niezależnie od nasilenia dolegliwości, istnieją metody, aby je skutecznie łagodzić.
Wpływ menopauzy na zdrowie
Spadek poziomu estrogenów nie tylko powoduje wymienione wyżej objawy, ale prowadzi też do zmian w organizmie, które mogą wpływać na stan zdrowia w dłuższej perspektywie:
- Układ kostny (osteoporoza) - Estrogeny odgrywają ważną rolę w utrzymaniu właściwej gęstości kości. Po menopauzie tempo utraty masy kostnej znacząco przyspiesza. Badania wskazują, że nawet około 20% całkowitej utraty masy kostnej u kobiet może nastąpić w okresie okołomenopauzalnym i w pierwszych latach po menopauzie3. W efekcie gwałtownie rośnie ryzyko osteoporozy - choroby charakteryzującej się nadmierną kruchością kości i skłonnością do złamań. Szacuje się, że nawet połowa kobiet po menopauzie może rozwinąć osteoporozę, co często skutkuje złamaniami (najczęściej kręgów, szyjki kości udowej czy kości przedramienia)3. Konsekwencją złamań osteoporotycznych bywa przewlekły ból, pogorszenie sprawności, a nawet utrata samodzielności, dlatego tak ważna jest profilaktyka i wczesne wykrywanie utraty gęstości kości.
- Układ sercowo-naczyniowy - U kobiet przed menopauzą choroby układu krążenia (jak choroba niedokrwienna serca czy zawał) występują rzadziej niż u mężczyzn w podobnym wieku. Estrogeny wywierają bowiem efekt ochronny na naczynia i gospodarkę lipidową. Po menopauzie sytuacja się zmienia - ryzyko chorób sercowo-naczyniowych u kobiet szybko wzrasta i stopniowo dogania to obserwowane u mężczyzn4. Spadek estrogenów niekorzystnie wpływa na profil lipidowy krwi - często obserwuje się wzrost stężenia "złego" cholesterolu LDL i triglicerydów, a spadek "dobrego" HDL4. Zmienia się też rozmieszczenie tkanki tłuszczowej (więcej odkłada się jej w okolicy brzucha), co sprzyja rozwojowi insulinooporności, nadciśnienia i otyłości brzusznej. Wszystkie te czynniki zwiększają ryzyko miażdżycy, zawału serca i udaru mózgu. Menopauzie często towarzyszy również wzrost ciśnienia tętniczego, a także ogólny wzrost masy ciała i BMI4. Dlatego okres okołomenopauzalny to czas, w którym szczególnie ważna jest profilaktyka chorób serca - zdrowa dieta, aktywność fizyczna oraz kontrola takich parametrów jak ciśnienie, cholesterol czy poziom cukru we krwi.
- Inne aspekty zdrowotne - Wahania hormonalne w menopauzie mogą wpływać także na inne układy. U części kobiet obserwuje się pogorszenie nastroju, a nawet epizody depresyjne związane ze zmianami neurochemicznymi oraz samym faktem wkraczania w nowy etap życia. Mogą nasilać się dolegliwości ze strony stawów (bóle stawowe) i zwiększać sztywność stawów o poranku. Niektóre badania sugerują, że spadek estrogenów może niekorzystnie wpływać na funkcje poznawcze i pamięć słowną, choć związek menopauzy z ryzykiem chorób neurodegeneracyjnych (np. choroby Alzheimera) nie jest do końca jasny. Ważne jest również, by pamiętać o kontynuacji badań profilaktycznych związanych z wiekiem - menopauza to czas, gdy kobiety powinny regularnie wykonywać badania przesiewowe w kierunku nowotworów (np. mammografię piersi, cytologię szyjki macicy, a po 50. roku życia także kolonoskopię). Menopauza nie oznacza końca życia w zdrowiu - przy odpowiedniej profilaktyce i opiece medycznej większość kobiet w okresie pomenopauzalnym funkcjonuje dobrze. Istotne jest jednak świadome dbanie o siebie: zbilansowana dieta (bogata w wapń, białko i witaminę D), regularna aktywność fizyczna (w tym ćwiczenia wzmacniające kości i mięśnie), unikanie używek (palenia tytoniu, nadmiaru alkoholu) i utrzymanie prawidłowej masy ciała. Te działania pomagają zmniejszyć ryzyko powikłań zdrowotnych związanych z menopauzą.
Diagnostyka menopauzy
Rozpoznanie menopauzy w typowych przypadkach opiera się głównie na obrazie klinicznym - wieku pacjentki, wywiadzie (brak miesiączki przez 12 miesięcy) oraz występujących objawach1. U zdrowych kobiet po około 45. roku życia z charakterystycznymi symptomami zwykle nie ma konieczności wykonywania specjalnych testów laboratoryjnych, by potwierdzić menopauzę1. Lekarz stawia rozpoznanie na podstawie braku miesiączki i towarzyszących objawów (takich jak uderzenia gorąca).
Istnieją jednak sytuacje, w których badania diagnostyczne są pomocne lub wręcz zalecane. Dotyczy to przede wszystkim kobiet w młodszym wieku (poniżej ~45 lat) z objawami wskazującymi na menopauzę lub takich, u których przebieg menopauzy jest nietypowy. Również u kobiet, które przestały miesiączkować nagle (np. po operacji) lub przyjmują hormonalną antykoncepcję czy terapię (co może maskować naturalne cykle), badania mogą pomóc potwierdzić, że jajniki rzeczywiście zaprzestały funkcji. W takich przypadkach wykonuje się przede wszystkim badania hormonalne krwi:
- FSH (hormon folikulotropowy) - to hormon przysadki mózgowej, który stymuluje jajniki do produkcji pęcherzyków Graafa i estrogenów. W okresie okołomenopauzalnym, gdy rezerwa jajnikowa się wyczerpuje, poziom estrogenów spada, co na zasadzie sprzężenia zwrotnego powoduje znaczny wzrost wydzielania FSH przez przysadkę. Dlatego u kobiet w menopauzie stężenie FSH we krwi jest trwale wysokie (często przekracza 30 IU/L, podczas gdy w okresie reprodukcyjnym waha się niżej). Wysoki poziom FSH (przy jednoczesnym braku miesiączki) stanowi obiektywny wskaźnik wygaśnięcia funkcji jajników1. Należy pamiętać, że u młodszych kobiet badanie FSH powinno być powtórzone (zwykle dwukrotnie w odstępie kilku tygodni) - pojedynczy wynik bywa zmienny, zwłaszcza w perimenopauzie, kiedy funkcja jajników jest jeszcze niestabilna. U kobiet po 50 r.ż. z charakterystycznymi objawami często nie ma potrzeby oznaczania FSH w rutynowej praktyce, bo nie wpływa to na dalsze postępowanie1.
- Estradiol (E2) - główny estrogen produkowany przez jajniki. Jego poziom w menopauzie jest bardzo niski (typowo poniżej ~20-30 pg/ml). Niskie stężenie estradiolu potwierdza stan hipoestrogenizmu, zgodny z menopauzą. Jednakże poziom estrogenów w okresie okołomenopauzalnym może się wahać - zdarzają się jeszcze cykle owulacyjne z przejściowym wzrostem estradiolu. Dlatego pojedynczy wynik estradiolu również interpretujemy łącznie z objawami i FSH.
- LH (hormon luteinizujący) - drugi hormon przysadki regulujący cykl. Jego poziom także się podnosi w menopauzie, ale oznaczenie LH nie jest konieczne do rozpoznania. Wystarczy zwykle stwierdzenie podwyższonego FSH i niskiego estradiolu.
- Inne badania - w diagnostyce różnicowej zaburzeń miesiączkowania u młodszych kobiet lekarz może zlecić również oznaczenie prolaktyny (PRL) (podwyższona prolaktyna może hamować miesiączki niezależnie od menopauzy) oraz hormonów tarczycy (TSH). Nadczynność tarczycy może dawać objawy podobne do uderzeń gorąca (uczucie zlewnych potów, kołatania serca), a niedoczynność tarczycy może powodować nieregularne miesiączki i objawy przypominające menopauzę. Dlatego badanie TSH pomaga wykluczyć, że to choroba tarczycy, a nie menopauza, jest przyczyną dolegliwości1. Konieczne bywa także upewnienie się, że brak miesiączki nie wynika z ciąży - w razie wątpliwości wykonuje się test ciążowy (beta-hCG), zwłaszcza u kobiet przed 45 rokiem życia.
Na rynku dostępne są również domowe testy na menopauzę, mierzące poziom FSH w moczu. Działają one podobnie do testów owulacyjnych czy ciążowych - pokazują, czy stężenie FSH jest podwyższone. Taki test może sygnalizować zbliżającą się menopauzę, jednak nie daje pełnej odpowiedzi, czy dane objawy na pewno oznaczają przekwitanie. Poziomy hormonów w perimenopauzie wahają się z dnia na dzień, a wynik testu dodatniego jedynie potwierdza obecność wysokiego FSH, co bywa widoczne także we wcześniejszej fazie cyklu rozrodczego. Dlatego interpretację objawów i testów najlepiej zostawić lekarzowi. Specjalista, na podstawie całokształtu obrazu klinicznego i wyników badań (jeśli są wykonane), oceni czy pacjentka znajduje się w okresie menopauzy. Gdyby okazało się, że menopauza wystąpiła bardzo wcześnie (przed 40 r.ż.), lekarz zleci dodatkową diagnostykę w kierunku potencjalnych przyczyn takiego stanu (np. chorób autoimmunologicznych, zaburzeń genetycznych itp.) i prawdopodobnie zaproponuje leczenie mające na celu ochronę zdrowia pacjentki (młode kobiety z przedwczesną niewydolnością jajników wymagają specjalistycznej opieki, m.in. ze względu na zwiększone ryzyko osteoporozy i chorób serca).
Badania laboratoryjne i profilaktyczne w okresie menopauzy
Menopauza to dobry moment, aby wykonać szereg badań kontrolnych, pomagających ocenić ogólny stan zdrowia i zaplanować ewentualne działania profilaktyczne. Wiele takich testów można wykonać w laboratorium medycznym na podstawie skierowania od lekarza lub komercyjnie w ramach pakietów dla kobiet w wieku menopauzalnym. Szczególną uwagę warto zwrócić na następujące badania:
- Profil hormonalny - jak wspomniano wyżej, oznaczenie FSH i estradiolu może pomóc potwierdzić menopauzę u kobiet we wcześniejszym wieku lub przy nietypowych objawach. W razie potrzeby bada się też inne hormony, np. TSH (dla oceny czynności tarczycy) czy prolaktynę, by wykluczyć inne przyczyny zaburzeń hormonalnych. W diagnostyce przedwczesnej menopauzy czasem oznacza się AMH (hormon antymüllerowski), który odzwierciedla rezerwę jajnikową - bardzo niski poziom AMH u młodej kobiety sugeruje wyczerpanie pęcherzyków jajnikowych. W rutynowej ocenie menopauzy u starszych kobiet AMH nie jest jednak zalecane (jego oznaczanie ma głównie znaczenie w kontekście leczenia niepłodności). LH zwykle oznacza się łącznie z FSH, choć - jak wspomniano - nie jest on konieczny do rozpoznania przekwitania.
- Badania metaboliczne - wahania hormonalne okołomenopauzalne i starzenie się organizmu wpływają na metabolizm, dlatego zaleca się kontrolę podstawowych parametrów metabolicznych. Profil lipidowy (cholesterol całkowity, frakcje HDL i LDL, trójglicerydy) pozwala ocenić ryzyko miażdżycy, które u kobiet po menopauzie rośnie (często obserwuje się wzrost frakcji LDL i ogólnego cholesterolu)4. Poziom glukozy we krwi na czczo oraz ewentualnie hemoglobiny glikowanej (HbA1c) warto sprawdzić, by wykluczyć zaburzenia gospodarki węglowodanowej (stan przedcukrzycowy lub cukrzycę), gdyż ryzyko ich wystąpienia zwiększa się z wiekiem i przy wzroście masy ciała. Aktywność enzymów wątrobowych (AlAT, AspAT) i kreatyninę (czynność nerek) również warto oznaczyć - w ramach ogólnego check-up'u przed ewentualnym wdrożeniem terapii (np. hormonalnej) i w celu wykluczenia bezobjawowych zaburzeń narządowych.
- Morfologia krwi - podstawowe badanie krwi, oceniające m.in. poziom hemoglobiny i czerwonych krwinek. U kobiet w perimenopauzie przy długotrwałych obfitych miesiączkach może dojść do niedokrwistości z niedoboru żelaza, dlatego warto sprawdzić morfologię i ewentualnie poziom żelaza czy ferrytyny. Morfologia pozwala też wykryć stany zapalne lub inne odchylenia, które mogą wymagać dalszej diagnostyki.
- Wapń i witamina D - niedobór witaminy D jest bardzo częsty w naszej populacji (szczególnie w miesiącach jesienno-zimowych). Witamina D wraz z wapniem jest kluczowa dla zdrowia kości. Jej odpowiedni poziom pomaga spowolnić ubytek masy kostnej po menopauzie. Warto oznaczyć 25(OH)D (witaminę D) we krwi, a w razie niedoboru - uzupełniać ją według zaleceń lekarza. Stężenie wapnia (całkowitego i zjonizowanego) we krwi zwykle pozostaje w normie, ale bywa oceniane jako element metabolizmu kostnego (razem z parathormonem) u osób z podejrzeniem osteoporozy lub zaburzeń gospodarki wapniowej.
- Densytometria kości - jest to badanie obrazowe (najczęściej rentgenowskie, tzw. DXA) oceniające gęstość mineralną kości. Nie wykonuje się go rutynowo u każdej kobiety w menopauzie, ale zaleca się u kobiet po 65. roku życia lub młodszych, jeśli występują czynniki ryzyka osteoporozy (np. złamania po niewielkim urazie, przewlekłe leczenie sterydami, bardzo niska masa ciała, przedwczesna menopauza itp.). Wynik densytometrii pozwala wykryć osteopenię lub osteoporozę i wdrożyć odpowiednie leczenie zapobiegające złamaniom. Pacjentka powinna omówić z lekarzem, czy i kiedy wykonać to badanie.
- Profilaktyka nowotworowa - okres menopauzy zbiega się z wiekiem, w którym wzrasta ryzyko niektórych nowotworów. Należy pamiętać o regularnym wykonywaniu mammografii piersi (badanie zalecane co 2 lata u kobiet 50-69 lat w ramach programu przesiewowego) oraz cytologii lub testu na HPV (przynajmniej co 3-5 lat u kobiet 25-59 lat, zgodnie z programem przesiewowym raka szyjki macicy). Warto też rozważyć kolonografię lub kolonoskopię po 50. roku życia w celu profilaktyki raka jelita grubego. Choć badania te nie są bezpośrednio związane z menopauzą, okres przekwitania to odpowiedni moment, by upewnić się, że nasz kalendarz badań profilaktycznych jest aktualny - zwłaszcza, że pewne objawy (np. krwawienia po menopauzie, guzek w piersi) wymagają szybkiej diagnostyki, niezależnie od tła hormonalnego.
Podsumowując, pacjentka wkraczająca w menopauzę powinna, we współpracy z lekarzem, zadbać o podstawowe badania kontrolne. Ocena gospodarki hormonalnej bywa przydatna w potwierdzeniu przekwitania (zwłaszcza u młodszych kobiet), a badania krwi takie jak profil lipidowy czy glukoza są ważne dla oceny ryzyka chorób cywilizacyjnych. Profilaktyka (m.in. zdrowy tryb życia i badania przesiewowe) odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu dobrego zdrowia w okresie pomenopauzalnym.
Leczenie i łagodzenie objawów menopauzy
Menopauza jako naturalny proces nie wymaga leczenia przyczynowego - celem postępowania medycznego jest natomiast łagodzenie uciążliwych objawów oraz zapobieganie długofalowym skutkom niedoboru hormonów (takim jak osteoporoza). Sposób postępowania zawsze dostosowuje się do indywidualnej sytuacji pacjentki - zależy on od nasilenia objawów, wieku, historii chorób i preferencji kobiety. Poniżej omówiono główne metody, które pomagają przejść przez menopauzę w lepszym komforcie:
1. Edukacja i styl życia: Podstawą łagodzenia objawów jest zrozumienie zachodzących zmian i wprowadzenie zdrowych nawyków. Warto:
- Dbać o dietę i wagę: Zbilansowana dieta bogata w warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty, chude białko i nabiał dostarczający wapnia pomaga utrzymać organizm w dobrej kondycji. Unikanie nadmiaru cukrów prostych i tłuszczów nasyconych sprzyja kontroli masy ciała i poziomu cholesterolu. Utrzymanie prawidłowej wagi może złagodzić uderzenia gorąca i zmniejszyć ryzyko chorób metabolicznych.
- Regularnie ćwiczyć: Aktywność fizyczna (minimum 150 minut tygodniowo umiarkowanych ćwiczeń aerobowych, np. szybki marsz, jazda na rowerze, pływanie) pomaga redukować uderzenia gorąca, poprawia nastrój i sen, a także chroni przed utratą masy kostnej. Ćwiczenia siłowe wzmacniają kości i mięśnie, a ćwiczenia równowagi (joga, tai-chi) mogą zapobiec upadkom. Ruch wpływa korzystnie na układ krążenia i ogólną jakość życia.
- Unikać czynników wyzwalających uderzenia gorąca: Jeśli dokuczają nam silne "hot flushes", warto obserwować, co je nasila. Często wyzwalaczami są gorące napoje, kofeina, pikantne potrawy, alkohol albo stres. Ograniczenie tych czynników, utrzymywanie niższej temperatury w pomieszczeniach, ubieranie się na "cebulkę" (by móc zdjąć warstwę w razie napadu gorąca) - to proste sposoby radzenia sobie z uderzeniami. Pomocne bywa też głębokie, powolne oddychanie, gdy czujemy nadchodzącą falę gorąca.
- Poprawa higieny snu: Wietrzenie sypialni, spanie w chłodnym pomieszczeniu, lekką pościelą i bielizną nocną odprowadzającą wilgoć może złagodzić nocne poty i poprawić jakość snu. Warto ustalić regularny rytm snu, unikać ekranów i ciężkostrawnych posiłków przed snem. Przy utrzymującej się bezsenności pomocne mogą być techniki relaksacyjne (np. medytacja, trening oddechowy) lub - po konsultacji lekarskiej - ziołowe środki uspokajające (melisa, waleriana).
- Wsparcie psychiczne i redukcja stresu: Okres menopauzy bywa wymagający psychicznie. Pomocne jest wsparcie bliskich osób oraz edukacja - świadomość, że objawy mają podłoże biologiczne i są przejściowe. Techniki radzenia sobie ze stresem (joga, pilates, mindfulness, hobby) mogą poprawić nastrój. Jeśli pojawiają się objawy depresji czy lęku, nie należy się wahać przed skorzystaniem z pomocy psychologa lub psychiatry.
2. Leczenie hormonalne (HTZ): Hormonalna terapia zastępcza (HTZ) polega na podawaniu żeńskich hormonów - estrogenów (w skojarzeniu z progestagenem u kobiet mających macicę) w celu złagodzenia objawów spowodowanych ich niedoborem. Jest to obecnie najskuteczniejsza metoda leczenia umiarkowanych i ciężkich objawów menopauzy5. Badania jednoznacznie pokazują, że estrogeny zmniejszają częstość uderzeń gorąca i nocnych potów o około 75%, znacząco poprawiają też takie objawy jak bezsenność, drażliwość czy zaburzenia nastroju2. Ponadto miejscowe objawy zanikowe (suchość pochwy, ból przy współżyciu, nawracające infekcje) również ustępują pod wpływem terapii estrogenowej5. HTZ pomaga także w spowolnieniu utraty masy kostnej, zmniejszając ryzyko osteoporozy i złamań u kobiet po menopauzie5.
Standardowo w HTZ stosuje się estrogeny (identyczne z naturalnymi, np. 17β-estradiol) - w postaci tabletek, plastrów przezskórnych, żeli lub sprayów przezskórnych, a także jako wkładki dopochwowe, kremy lub krążki (szczególnie przy dolegliwościach miejscowych). U kobiet, które mają macicę, konieczne jest dodanie progesteronu lub progestagenu (naturalnej lub syntetycznej formy hormonu podobnego do progesteronu) - chroni to błonę śluzową macicy przed przerostem pod wpływem samych estrogenów i zapobiega rakowi endometrium. Kobietom po usunięciu macicy podaje się sam estrogen. Schemat terapii może być ciągły (codziennie estrogen z progestagenem) lub sekwencyjny (estrogen codziennie, a progestagen przez 10-14 dni w miesiącu).
Bezpieczeństwo HTZ: Współczesne rekomendacje medyczne uważają terapię hormonalną za bezpieczną dla większości zdrowych kobiet w wieku 50-60 lat, o ile nie ma przeciwwskazań5. Najkorzystniej jest rozpocząć HTZ w ciągu 10 lat od wystąpienia menopauzy (czyli mniej więcej do 60 r.ż.) - wtedy korzyści z terapii przeważają nad potencjalnym ryzykiem5. Rozpoczynanie leczenia wiele lat po menopauzie (powyżej 60-65 r.ż.) wiąże się z większym ryzykiem powikłań i mniejszymi korzyściami, więc generalnie nie jest zalecane. Nie ustalono ścisłego maksymalnego czasu trwania HTZ - przyjmuje się, że stosujemy najmniejszą skuteczną dawkę przez możliwie najkrótszy okres, ale u części kobiet objawy utrzymują się długo i przedłużona terapia może znacząco poprawić jakość życia. Decyzję o kontynuacji leczenia podejmuje się wspólnie z lekarzem, rozważając indywidualne korzyści i ryzyko.
Do przeciwwskazań bezwzględnych HTZ należą m.in.: aktywna choroba zakrzepowo-zatorowa (np. zakrzepica żył głębokich, zatorowość płucna) lub wysokie ryzyko zakrzepicy, nieleczone nadciśnienie, przebyty udar lub zawał serca, aktywna choroba nowotworowa piersi lub endometrium (bądź ich przebycie), ciężkie uszkodzenie wątroby, a także niewyjaśnione krwawienia z dróg rodnych5. W takich sytuacjach leczenie estrogenami jest przeciwwskazane.
HTZ, jak każdy lek, wiąże się z pewnym ryzykiem działań niepożądanych. Dawki i formy stosowane obecnie są jednak znacznie bezpieczniejsze niż w przeszłości. Badania (m.in. duże badanie WHI) wykazały, że u kobiet stosujących przez dłuższy czas złożoną HTZ (estrogen z progestagenem) może nieznacznie wzrastać ryzyko raka piersi - szacuje się, że po 5 latach terapii wzrost ryzyka odpowiada kilku dodatkowym przypadkom na 1000 kobiet5. Ryzyko to maleje po odstawieniu leków. Same estrogeny (u kobiet bez macicy) nie wydają się zwiększać ryzyka raka piersi istotnie. Terapia estrogenowa (zwłaszcza doustna) może nieznacznie zwiększać ryzyko zakrzepów i udaru - jednak u kobiet rozpoczynających leczenie w około 50-55 r.ż. bez czynników ryzyka (np. niepalących, bez otyłości) ryzyko powikłań zakrzepowych jest bardzo małe5. W praktyce klinicznej często zaleca się estrogeny przezskórne (plastry, żele), które omijają efekt pierwszego przejścia przez wątrobę i mają mniejszy wpływ na krzepnięcie - są uznawane za bezpieczniejsze dla układu naczyniowego. Istotne jest, by przed wdrożeniem HTZ pacjentka miała ocenione czynniki ryzyka (wywiad rodzinny, profil lipidowy, ciśnienie, masa ciała). W trakcie terapii wskazane są regularne wizyty kontrolne i badania (m.in. piersi, mammografia, cytologia, kontrola ciśnienia i parametrów metabolicznych). Przy właściwym nadzorze korzyści z HTZ u odpowiednich pacjentek zdecydowanie przeważają potencjalne skutki uboczne5. Hormony pozwalają odzyskać komfort życia, poprawiają jakość snu, funkcje seksualne i ogólne samopoczucie wielu kobiet w trudnym okresie przekwitania.
Warto wspomnieć, że istnieją także miejscowe formy estrogenów (kremy, globulki dopochwowe, tabletki i krążki dopochwowe), które działają głównie lokalnie na śluzówkę pochwy i cewki moczowej. Leczenie miejscowe estrogenami skutecznie likwiduje suchość pochwy, poprawia komfort współżycia i zmniejsza nawracające infekcje czy dolegliwości ze strony układu moczowego, nie wpływając istotnie na cały organizm. Taka terapia jest bardzo bezpieczna i może być stosowana długoterminowo u większości kobiet (także u tych, które nie mogą przyjmować estrogenów ogólnoustrojowo, wyjąwszy kobiety po przebyciu hormonozależnego raka piersi - u nich decyzję podejmuje lekarz prowadzący).
3. Terapia niehormonalna: Nie wszystkie kobiety mogą lub chcą stosować HTZ. Na szczęście dostępne są inne metody łagodzenia objawów naczynioruchowych. Leki z grupy antydepresantów, zwłaszcza SSRI i SNRI (np. wenlafaksyna, paroksetyna, escitalopram) w małych dawkach, gabapentyna (lek przeciwpadaczkowy) czy klonidyna (lek na nadciśnienie) - wykazano, że mogą one zmniejszyć częstość i nasilenie uderzeń gorąca o około 40-60%2. Nie działają tak silnie jak estrogeny, ale u wielu pacjentek przynoszą odczuwalną poprawę. Są szczególnie przydatne, gdy przeciwwskazane jest leczenie hormonalne (np. po raku piersi, przy wysokim ryzyku zakrzepicy) lub gdy kobieta nie decyduje się na HTZ. Dobór leku zależy od profilu objawów - np. u kobiet z towarzyszącymi objawami depresyjnymi korzystne mogą być SSRI. Gabapentyna bywa skuteczna zwłaszcza na nocne poty i poprawę snu. Leki te powinien przepisać lekarz, omawiając potencjalne skutki uboczne (np. senność przy gabapentynie, suchość w ustach przy klonidynie, wpływ na libido przy SSRI itp.). Od niedawna w niektórych krajach (m.in. w USA) dostępny jest też nowy typ leku niefarmakologicznego - fezolinetant, będący inhibitorem receptora neurokininy 3 (NK3). Działa on na poziomie ośrodka termoregulacji w mózgu, blokując mechanizm wywołujący uderzenia gorąca. Badania wykazały, że istotnie redukuje częstotliwość i nasilenie uderzeń gorąca bez użycia hormonów. Fezolinetant został zatwierdzony w 2023 r. przez FDA do leczenia umiarkowanych i ciężkich objawów naczynioruchowych menopauzy. W Polsce nie był jeszcze dostępny w chwili pisania tego artykułu, ale stanowi obiecującą opcję terapeutyczną przyszłości dla kobiet, które nie mogą stosować estrogenów.
4. Leczenie objawów urogenitalnych: W przypadku dolegliwości takich jak suchość pochwy, bolesne współżycie czy nawracające infekcje, złotym standardem jest wspomniana terapia miejscowa estrogenami (kremy, globulki lub tabletki dopochwowe). Jeśli jednak kobieta nie może z jakiegoś powodu przyjmować nawet minimalnych dawek estrogenów, istnieją alternatywy. DHEA (prasteron) w postaci globulek dopochwowych to androgen przekształcający się częściowo w estrogeny lokalnie - poprawia stan śluzówki pochwy i bywa stosowany w leczeniu zespołu moczowo-płciowego. Innym doustnym lekiem na bolesne współżycie u kobiet po menopauzie jest ospemifen - selektywny modulator receptora estrogenowego (SERM), który działa jak estrogen na tkanki pochwy, poprawiając ich nawilżenie i elastyczność. Ospemifen jest alternatywą dla pacjentek, które nie chcą lub nie mogą stosować terapii dopochwowej; nie można go jednak stosować u kobiet z przeciwwskazaniami estrogenowymi (np. po raku piersi). Niezależnie od leczenia farmakologicznego, każda kobieta odczuwająca suchość pochwy powinna sięgnąć po dostępne bez recepty preparaty nawilżające i lubrykanty intymne - regularne ich stosowanie (nawet kilka razy w tygodniu, nie tylko przed współżyciem) znacznie poprawia komfort życia seksualnego i zmniejsza podrażnienia.
5. Suplementy i medycyna naturalna: Wiele kobiet zainteresowanych jest naturalnymi metodami łagodzenia objawów menopauzy. Popularne są preparaty zawierające fitoestrogeny (np. izoflawony sojowe, wyciąg z koniczyny czerwonej) czy ziołowe suplementy jak pluskwica groniasta. Fitoestrogeny to związki roślinne o słabym działaniu estrogenopodobnym - mogą nieznacznie zmniejszać uderzenia gorąca, choć wyniki badań są mieszane. U części kobiet suplementacja soją czy pluskwicą przynosi ulgę, u innych nie ma wyraźnego efektu. Ważne, by traktować te środki jak leki - skonsultować ich stosowanie z lekarzem (np. pluskwica może wpływać na wątrobę). Witamina E bywa polecana na uderzenia gorąca, ale dowody na jej skuteczność są ograniczone. Niektórym pacjentkom pomagają techniki takie jak akupunktura czy ziołolecznictwo, choć działanie takich metod może opierać się częściowo na efekcie placebo i relaksacji. Najważniejsze jest bezpieczeństwo - przed zastosowaniem jakiegokolwiek suplementu czy zioła warto upewnić się u lekarza lub farmaceuty, że nie zaszkodzi on naszemu zdrowiu i nie wejdzie w interakcje z ewentualnymi lekami.
Podsumowanie
Menopauza jest naturalnym etapem w życiu kobiety i choć wiąże się z końcem okresu rozrodczego, to absolutnie nie oznacza "końca aktywności" czy utraty kobiecości. Współczesna medycyna dysponuje wieloma sposobami, by złagodzić przykre dolegliwości menopauzalne i wspomóc kobiety w tym okresie. Kluczem jest edukacja i otwarta rozmowa - warto zgłaszać lekarzowi swoje objawy i obawy. Każda kobieta przeżywa menopauzę nieco inaczej, dlatego plan postępowania powinien być indywidualnie dopasowany. Jedne panie odczują poprawę już po zmianie stylu życia i wsparciu bliskich, inne skorzystają z terapii hormonalnej lub alternatywnych metod leczenia. Diagnostyka laboratoryjna może pomóc potwierdzić menopauzę (gdy występuje nietypowo wcześnie lub są wątpliwości) oraz ocenić czynniki ryzyka zdrowotnego - nie bójmy się korzystać z badań profilaktycznych. Z kolei nowoczesne terapie (hormonalne i niehormonalne) pozwalają skutecznie kontrolować objawy, poprawiając jakość życia kobiet w okresie przekwitania.
Pamiętajmy, że obecnie kobiety żyją kilkadziesiąt lat po menopauzie - warto więc zadbać o to, by lata te były zdrowe i aktywne. Regularna opieka medyczna, badania kontrolne i zdrowy tryb życia to inwestycja w długie życie w dobrym samopoczuciu. Menopauza może być nowym początkiem - czasem poświęconym sobie, swoim pasjom i rozwojowi, a dzięki odpowiedniemu wsparciu medycznemu żadne dolegliwości nie powinny w tym przeszkodzić.
Footnotes
- McNeil, M. A., & Merriam, S. B. (2021). Menopause. Annals of Internal Medicine, 174(7), ITC97-ITC112. https://doi.org/10.7326/AITC202107200 ↩ ↩2 ↩3 ↩4 ↩5 ↩6 ↩7 ↩8
- Crandall, C. J., Mehta, J. M., & Manson, J. E. (2023). Management of menopausal symptoms: A review. JAMA, 329(5), 405-420. https://doi.org/10.1001/jama.2022.24140 ↩ ↩2 ↩3 ↩4 ↩5 ↩6 ↩7
- Yanachkova, V., Vasileva-Slaveva, M., Kostov, S., & Yordanov, A. (2025). Reconsidering hormone replacement therapy: Current insights on utilisation in premenopausal and menopausal women - an overview. Journal of Clinical Medicine, 14(20), 7156. https://doi.org/10.3390/jcm14207156 ↩ ↩2
- Ryczkowska, K., Adach, W., Janikowski, K., Banach, M., & Bielecka-Dąbrowa, A. (2023). Menopause and women's cardiovascular health: Is it really an obvious relationship? Archives of Medical Science, 19(2), 458-466. https://doi.org/10.5114/aoms/157308 ↩ ↩2 ↩3 ↩4
- Davis, S. R., & Baber, R. J. (2022). Treating menopause - MHT and beyond. Nature Reviews Endocrinology, 18(8), 490-502. https://doi.org/10.1038/s41574-022-00685-4 ↩ ↩2 ↩3 ↩4 ↩5 ↩6 ↩7 ↩8 ↩9